Zoltan / Dubi Bambry z Grapy |
13.02.2001 – 06.01.2004
Był berneńskim psem pasterskim, moim przyjacielem. Nigdy nie zapomnę tego, ile radości wniósł do naszego domu, ile szczęścia przyniosły mi długie spacery o które tak długo prosiłam rodziców. W mojej pamięci na zawsze pozostaną jego wesołość, psi uśmiech i pełne zrozumienia ciemnobrązowe oczy, patrzące z bezgraniczną ufnością i miłością. Zoltanek zginął pod kołami samochodu na jednym ze spacerów, które tak nas KOCHAM CIĘ ZOLTANKU!!! ZA TO, ŻE NIE SKRZYWDZIŁEŚ NIGDY ŻADNEGO STWOŻENIA, ŻE ZAWSZE BYŁEŚ PRZY MNIE, BEZGRANICZNIE AKCEPTOWAŁEŚ WSZYSTKIE MOJE DZIWACTWA I ZA TO, ŻE DZIĘKI TOBIE POZNAŁAM CO TO ZNACZY KOCHAĆ I BYĆ KOCHANYM. |
Milva |