Puszka


Puszka

Puszka przeżyła z nami 15 lat, ale 8 maja 2008 roku odeszła na Tęczowy Most. Do samego końca byliśmy z nią, umarła na
naszych rękach. Bardzo cierpiała i to najbardziej boli:( To było nasze szczęście, najukochańsza, najwspanialsza,
najpiękniejsza, najsłodsza- bardzo ją kochaliśmy i ona nas.

Nigdy o niej nie zapomnimy, na zawsze pozostanie w naszych sercach i wierzymy, że ona też nadal o nas pamięta. Bardzo
tęsknimy za jej mięciutkim, ciepłym futerkiem:( Wiemy jednak, że kiedyś znowu się spotkamy i że ona teraz jest szczęśliwa.
Co miesiąc świecimy świeczkę na jej małym grobie, który zrobiliśmy na ogrodzie, aby widziała światełko i zawsze
wiedziała gdzie jesteśmy i że wciąż o niej pamiętamy.

DOMINIKA RATAJCZYK (bluehair@tlen.pl)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.