Pusia5

Pusia

PUSIU!!!

Głucha cisza i tęsknota wielka,
ślad cierpienia w sercu wyryty,
żal i smutek ciążą jak worek kamieni
i uwierają jak kamień w bucie.

Nazywaliśmy Cię pieszczotliwie Wafluś, a Ty mruczałaś i przytulałaś się i odeszłaś od nas tak nagle, cichutko w samo czwartkowe południe.Nie było nadzieii, walczyłyśmy razem przez cały tydzień,starałaś się bardzo ale nie dałaś rady a ja nie chciałam skazywać Cię na cierpienie.Wybacz mi ! Obiecałam Ci że wrócimy do domu i wróciłyśmy ale bez iskierki w Twym małym serduszku, nawet niebo zakryło się chmurami i deszcz łez pokrył Twoje mięciutkie futerko a jedyną pociechą dla mnie jest to że przeżyłyśmy razem osiem szczęśliwych lat. Tylko ta wielka pustka jest nie do zniesienia.

Dałaś mi tyle radości-dziękuję Ci za bezgraniczną miłość,wierność i oddanie !!! Żegnaj na zawsze !!!

Teresa Kawiak

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.