Vanilka |
Wspaniała suczka rasy amstaff. Dostałam ją 10 lat temu jako 4-miesięcznego szczeniaczka. Miałam kilka piesków w swoim życiu,lecz Vanilka była wyjątkowa. Niesamowicie oddana i wierna. Bardzo posłuszna przez co dosyć łatwo było ją ułożyć. Czasami zdarzało jej się być agresywną do innych piesków, ale do ludzi zawsze była łagodna jak baranek. Od dwóch lat zostałam z nią sama. To ona towarzyszyła mi w tych lepszych, ale i gorszych dniach. Słuchała jak do niej mówiłam, patrząc się na mnie swoimi łagodnymi oczkami. Nie lubiła zostawać sama, a że miałam taką możliwość więc zabierałam ją do pracy. Ona po prostu była bardzo towarzyska. Rok temu zaczęły się problemy z jej zdrowiem. Coraz więcej badań i zabiegów, a poprawa- jeśli już była- to na krótko. Vanilko zostaniesz w moim serduszku na zawsze. Byłaś moim najwpanialszym i najwierniejszym przyjacielem. Wspaniała, |
PS. |