Timus

Timuś

Timuś był mądrym psiaczkiem, czasami wypuszczany był bez smyczy i wracał zadowolony do domku.
Pewnego dnia Timuś był chory i słyszałam jak mama mówiła, że on jest w ciężkim stanie i niestety ten stan był tak
ciężki, że poszedł za Tęczowy Most…

Żegnaj Timusiu, papapa, będę za tobą tęsknić. Żegnaj, to ja- twoja pani

Zuzia Ożóg ( zuziaozog@tlen.pl )

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.