Kubuś |
Kubuś – kot rasa „polska”, pregowany – tyle wpis w jego książęczkę. A dla mnie- miłość, miłość, miłość…
Przyszedł do mnie, dosłownie przyszedł, w środku nocy, miauczący, brudny kłębek, wychudzony, ale z brzuszkiem ciągnacym 26 maja tego roku pomogłam mu odejść, wtedy kiedy już gryzł łapeczkę, którą wydrapywał wznowione guzy. Miał prawie 11 lat. Kubulku… mruczysz na Tęczowej Łące… już nic cię nie boli, a ja bardzo za tobą tesknię. |