Beza

Beza

…miala 10 lat dopiero
dzieki niej poznalam mojego meza…

kochalismy ja bardzo
byla introwertyczna, arystokratyczna, delikatna i wrazliwa…

kiedy ja bralam do domu- wygladala jak stary mop….potem prezentowala sie krolewsko w swojej weneckiej masce.

wczoraj jej serce przestalo bic…weszla na Teczowy Most…

Bezaku- okropnie nam Ciebie brak:(

zawiezlismy Ja dzis rano do Jej ukochanego lasu nad naszym jeziorem.

serce bardzo boli i nie mozna zlapac tchu…

zegnaj Bezaniu i czekaj na nas na Teczowym Moscie!:(

salma ( marika@affa.pl )

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.