Kajtus

Kajtuś

SPOTKALIŚMY SIĘ W MROŹNY PORANEK W STYCZNIU 1998 R. NA PRZYSTANKU AUTOBUSOWYM. I OD TEGO DNIA BYŁ „MAŁĄ JEGO PSIOŚCIĄ,
MOIM SZCZĘŚCIEM I RADOŚCIĄ”. AŻ, A WŁAŚCIWIE TYLKO DO 26 LIPCA 2008 R.

A TERAZ… MAM NADZIEJĘ, ŻE CZEKA…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.