Gienio |
Gieniu, najkochańszy Kociu, byłeś najwspanialszym kotem, jakiego mogliśmy sobie wymarzyć. Dałeś nam siedem wspaniałych lat pełnych mruczenia, głaskania, patrzenia w Twoje cudne oczy, niecierpliwego czekania po Twoich ,,Wielkich Ucieczkach” i szalonej radości po powrotach. A kiedy byliśmy pewni, że już nic złego nie może Cię spotkać, musieliśmy się rozstać… Ale przyjdzie taki czas, kiedy znów się spotkamy. Wyjdziesz po nas z powitalnie uniesionym ogonem, a my przyklękniemy i zanurzymy dłonie w Twojej miękkiej, puszystej sierści. A potem weźmiemy Cię na ręce i razem pójdziemy w stronę zielonych wzgórz. |