Pepsi2

Pepsi

Odeszła wczoraj… 1.04.2010… Moja najukochańsza jamniczka… Pepsi… miała tylko 6 lat… słabła, umierała na moich
oczach, na moich kolanach… była chora, ale nikt nie przypuszczał, że odejdzie tak nagle, w ciągu kilku godzin. Widzę
wciąż jej otwarte oczy wpatrzone w moją twarz, ale ja nie mogłam jej pomóc… mam rozdarte serce, kocham ją i tęsknie,
a jej nie ma…

Małgorzata Laskowska ( lalka58@wp.pl )

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.