Korunia |
Była z nami 16 lat, niestety liczne choroby sprawiły że musiała odejść. Nigdy nie zapomnę chwili kiedy musiałam się z nią pożegnać. Płacząc wtulałam się w nią. Tak bardzo chciałam, żeby ta chwila trwała wiecznie. Czułam wtedy ogromny ból którego nie da się opisać żadnymi słowami. Razem z nią odeszła część mnie. Moje serce pekło. Była najwspanialszym psem na świecie. Tak bardzo Ją kochałam i na zawsze pozostanie w moim sercu. Moim marzeniem jest przytulić Ją chociaż jeszcze raz. Tak bardzo mi jej brakuje:( [*] |
Anna Hołda ( ania_170@op.pl ) |