Grubcia


Grubcia

odeszła 16.11.2011. żyła 13 lat.
Nigdy nie zapomnimy…
Jak się do nas uśmiechałaś,
Jak u taty na rękach leżałaś,
Jak mamę do pracy przygotowywałaś,
Jak mnie po twarzy, gdy płakałam lizałaś,
Jak w nocy u Karoli pod łóżkiem piszczałaś,
Jak z nami zawsze na łóżku spałaś,
Jak po swojemu z mamą gadałaś,
i jak łapkę swojego misia codziennie ssałaś,
Nie zapomnimy Twojego uśmiechu,
spokoju przy Tobie wśród codziennego pośpiechu,
Twojego pieskowego spojrzenia wiernego,
i witania po naszym powrocie codziennego.
Brakuje nam naszej iskierki malutkiej,
Mordki kochanej i tak słodziutkiej.
Mamy nadzieję, że tam, w pieskowym niebie,
jest Ci dobrze… A my tutaj na zawsze kochamy Ciebie…
Nie zapomnimy…

Od Karoli:
Pierwszy raz przeżyłam coś takiego, ciągły płacz nie ustaje, lecz wiem, że za tęczowym mostem jest Ci dobrze.
Mam nadzieję, że kiedyś przybiegniesz nim do nas i znowu poczujemy to przyjacielskie liźnięcie na twarzy.

Mama, tata, Nicoletta i Karolina. ( nicoletta1992@gmail.com )
Kochamy Cię Maleńka…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.