![]() |
Baroszku, Jesteś żywym srebrem. Sreberkiem moim ukochanym. Przyjacielem na dobre i złe. Nigdy nie masz złego humoru. Zawsze przybiegasz do mnie i zawsze pierwszy mnie dostrzegasz i wyczuwasz z daleka. Dziękuję Ci, kochanie, za 4 cudowne lata, które tak wiele mnie nauczyły. Odszedłeś ode mnie w nocy z dnia 28 na 29 czerwca 2011r.. Zabrałeś ze sobą radość, pozostawiłeś ból i tęsknotę, które tak trudno znieść. Proszę, błagam, wróć do mnie choć na chwilę, choć we śnie, powiedz mi, że Ci ciepło, że nie jesteś głodny, że jesteś szczęśliwy |
Julia Bińkowska ( unamatita7021@interia.pl ) |