Aza

Aza

Wyemigrowaliśmy z dziećmi do Australii. Nie chcieliśmy mieć psa, bo ciężko właścicielom psów wynająć mieszkanie,
autobusy, pociągi- psom wstęp wzbroniony, a w wielu parkach zakaz wchodzenia z psem. Aż pewnego dnia powiedziano nam,
że znajomi znaleźli w kontenerze na śmieci trzy szczeniaki i szukają domu dla jednego z nich. Pojechaliśmy tam i tak
2-miesięczna AZA (mieszaniec owczarka niemieckiego) do nas trafiła. Szybko nauczyła się domowych porządków i obyczajów.
Była (i jest w naszych sercach) cudownym, przyjaznym i rozmownym (tak, potrafiła się klócić i odpowiadała, gdy mówiło
się do niej przez telefon) psem. Lubiła spacery, jazdę samochodem, zabawy z nami. Życzliwa dla ludzi, wyrozumiała dla
dzieci, choć w stosunku do obcych z dystansem.

Niestety zaczęła chorować. Artretyzm, rak skóry, ropomacicze i na koniec rak kości. Nie było szans na zagwarantowanie
jej bezbolesnego życia. Lekarze twierdzili, że najprawdopodobniej ma przerzuty, a nawet jeśli nie ma to musieliby
usunąć 10 żeber i lewą przednią łapę. Przestała chodzić po schodach, z domu wynosiliśmy ją na rękach. Czekała
cierpliwie, aż się ją wyniesie. Nie chciała nabrudzić w domu, a z łazienki czy balkonu nie chciała korzystać. Gdy
zaczęła mieć problemy z oddychaniem i połykaniem, zamówiliśmy lekarza do domu. Cała rodzina zebrała się, żeby ją
pożegnać. Uwielbiała, gdy wszyscy byli w domu. Staraliśmy się nie okazywać niepokoju czy smutku. Odeszła radosna i
spokojna 23 stycznia 2007 roku o godz. 15.05 w wieku 12 lat i 2 miesięcy.

Teraz mam jej prochy i zdjęcia. Nowy piesek buszuje po domu, ale pamięć, żal i pewna pustka po Azie będą nam
towarzyszyć do końca życia. Mam nadzieję, że Aza czeka na mnie po drugiej stronie Tęczowego Mostu. Zawsze mówiłam jej,
że kiedyś wrócę z nią do Polski. Nie wyszło. Więc niech przynajmniej ma miejsce na polskiej stronie Tęczowego Mostu.

Maria Wawrzyczny

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.