Ami

Ami

Żyłeś 15 lat…

W swoim długim psim życiu byłeś nieźle zakręcony. Czasem ostro narozrabiałeś, ale twój wrodzony wdzięk sprawiał, że zawsze uchodziło Ci to na sucho. Odszedłeś cichutko i spokojnie, utulony w moich ramionach, z moją zalaną łzami twarzą wtuloną w pachnącą jeszcze wiatrem sierść.

Śpij Mój Mały Rycerzyku, śpij pod kołderką naszych wspomnień, nigdy Ciebie nie zapomnimy.

Anna

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.