![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Mortonek |
Trock-Morton (Morti) był wspaniałym kotkiem. Był czarny jak noc a charakter miał wspaniały. Każdego ranka przychodził zaraz gdy zadzwonił budzik i stukał wszystkich swoim czarnym noskiem. Nigdy nikogo nie ugryzł ani nie udrapał. Myśleliśmy, że mamy zdrowego, młodego kotka. W niedzielę o wpół do 10 zaczął krzyczeć i dusić się, więc zabraliśmy go do weterynarza i wtedy okazało się (dopiero wtedy), że jest okropnie chory. Pobrali mu krew do badania. W oczekiwaniu na wyniki leżał pod kroplówką. Dusił się, więc aby utrzymać go przy życiu dostawał tlen. Wyniki badań okazały się wyrokiem śmierci – HIV i białaczka. Zostały mu trzy lub cztery dni życia w potwornych bólach. Natychmiast kazaliśmy go uśpić. Patrzył nam prosto w oczy do końca. Czy wiedział, że go zabijamy? Był, jest i zawsze będzie kochanym, naszym Mortim. |
Diana Sznek, lat 10 ( Sznek.A@acn.waw.pl ) |