Alf


Alf

Alf był z nami prawie 16 lat. Był najukochańszym kotkiem na świecie. Nigdy nie myślałam, że jego odejście będzie aż tak
bolesne. Był bardzo wesoły, jak był mały lubił wspinać się na szafy i segmenty. Uwielbiał bawić się moimi frotkami do
włosów. Nasze szczęście trwało do 2 stycznia 2009 kiedy to odebrała nam go choroba nowotworowa. Bardzo za nim tęsknimy.
Do zobaczenia Alficzku na Tęczowym Moście.

Beata Kozłowska ze Szczecina

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.